Podczas przerwy na kawę przeglądałem Facebooka i wyskoczyła mi reklama z kod promocyjny plinko. Zazwyczaj takie rzeczy pomijam, ale tym razem coś mnie tknęło. Sprawdziłem i okazało się, że bonus jest łatwy do wykorzystania, a zasady jasne. W Polsce nie zawsze można liczyć na tak przejrzyste warunki. Skorzystałem i przyznam, że przyjemnie się grało, szczególnie wieczorem po pracy, kiedy można się na chwilę oderwać od codziennych obowiązków. |
|